niedziela, 15 listopada 2009

Pozycje, w jakich sypia mój kot, nigdy chyba nie przestaną mnie zadziwiać.

Tak, on jest wewnątrz okna, między szybami. To jego ulubione miejsce, od wiosny do jesieni spędza tam większość czasu.

Aha, niech nikt mnie nie pyta, z której strony on ma głowę na drugim zdjęciu. Nie mam pojęcia ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz