W sobotę, dla uczczenia zdanego egzaminu, wybrałam się do księgarni, coś tam kupiłam (patrz zdjęcie), ale zaczynam dochodzić do wniosku, że coraz mniej lubię wizyty w sklepach - dotychczas dotyczyło to tylko sklepów z ubraniami i butami, teraz już się nawet na księgarnie rozszerzyło. A jeszcze teraz, zimą... koszmar.
poniedziałek, 1 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz